to trzecia odsłona tego arcyciekawego cyklu w którym triathloniści rywalizują na rowerach górskich a nie szosowych, jak zazwyczaj bywa, odbyła się w Olsztynie 13 sierpnia w sobotę. O godzinie 13-tej na trasę 750m-15 km- 5 km wypłynęło niespełna pięćdziesięcioro zawodniczek i zawodników. Wśród nich dwóch płocczan Ireneusz Bedyk i Waldemar Gieres – to dla nich kolejny start w sezonie. Waldek dodatkowo „pilnuje” swojej pierwszej pozycji w kategorii M-3 GP Tour.
Po pierwszym okrążeniu z wody [były dwie pętle] pierwsi wynurzają się najlepsi pływacy i faworyci Przymusiński Filip i Szymanowski Przemysław, Szymanowski Dominik i w chwilę później Pytel Maria. Co chwilę pojawiają się i znikają kolejni zawodnicy. Część zawodników rozpoczęła dopiero drugie okrążenie pływania kiedy pierwsi triathloniści, po krótkim pobycie w strefie zmian wyruszają na trudną technicznie trasę rowerową. w tym czasie zaczyna padać deszcz.
Z walczących na trasie rowerowej, ramię w ramię, Szymanowski Przemysław i Filip Przymusiński ten ostatni na pierwszym okrążeniu przeżywa kłopoty i traci do rywala dystans i cenne sekundy.
Stawka zawodników wydłuża się, coraz więcej osób kończy pływanie i „dołącza” do jadących rowerami.
Wśród kobiet od samego początku niezagrożona na pozycji lidera jest Maria Pytel. Za nią jest Silska Beata ale nie ma z Marią kontaktu wzrokowego. Tylko kłopoty techniczne na rowerze Pytel i zejście z trasy, czy dyskwalifikacja mogłoby zachwiać tą kolejnością.
Oprócz walki z przodu stawki o czołowe miejsca w klasyfikacji generalnej w środku też wre rywalizacja. Ireneusz Bedyk po znakomitym pływaniu i dobrej jeździe na rowerze, w biegu zostaje wyprzedzony przez klubowego kolegę Waldka Gieresa, ale to poza klasyfikacją, gdyż reprezentują inne kategorie wiekowe. Dla obydwu, jak się okaże później, będą to bardzo udane zawody. Irek stanie na najwyższym stopniu podium w kategorii M-4 a Waldek będzie drugi w kategorii M-3 – zdobędzie kolejne punkty w klasyfikacji GP.
Deszcz w końcu przestaje popadywać a na metę przybiega zwycięzca zawodów Szymanowski Przemysław z klubu TS AKWEDUKT KIELCE, prawie dwie minuty później Filip Przymusiński z KS UAM TRIATHLON POZNAŃ, po kolejnej minucie na mecie pojawia się Szymanowski Dominik z klubu TS AKWEDUKT KIELCE.
Z minuty na minutę zawody kończą kolejni zawodnicy i zawodniczki.
Wśród kobiet najlepsze okazały się: Pytel Maria VITA CENTRU ZDROWIA [1], Silska Beata TS OLIMPIA POZNAŃ [2], Łunkiewicz Jagna z Poznania.
Zawody należały do udanych pod względem organizacyjnym i sportowym, z Płocka nie startował w zawodach Stanisław Dymek który indywidualnie przygotowuje się do trudnych zawodów duathlonowych w Zofingen [Szwajcaria] gdzie wystartuje razem z synem Sebastianem.
no images were found