Zaburzona osiowość kończyn Sebastiana

Jacek Żółtowski news, zdrowie Leave a Comment

Cześć, dziś mamy dla Was krótką i pouczającą (chyba) historię urazu świetnego sportowca a w ostatnich latach trenera – Sebastiana Dymka, oraz jego współpracy z mgr rehab. Krzysztofem Tomińskim mającej na celu wyeliminowanie kontuzji.

Zapraszamy do czytania.

[divider_line]

Ból „achillesów” pojawił się u mnie w czerwcu na urlopie w Grecji. Zignorowałem niepokojące sygnały, bo byłem w trakcie roztrenowania i stwierdziłem, że „samo przejdzie”. Jednak mocne treningi w lipcu spowodowały, że już w połowie sierpnia byłem zmuszony przerwać przygotowania do maratonu w Berlinie. Poza bólem ścięgien doszła opuchlizna stawów skokowych, obrzęki oraz opuchlizna. Trenowanie stało się niemożliwe. W październiku dodatkowo nabawiłem się skręcenia stawu skokowego i perspektywy na przyszłość były nie najlepsze.

W połowie października Krzysztof przeprowadził komputerowe badania stóp. Po analizie wyników badań przygotowane zostały wkładki, które były wyprofilowane specjalnie pod moje stopy. Pod koniec listopada zacząłem chodzić w butach z wkładkami Rehakinetic. Początkowo odczuwałem duży dyskomfort w czasie chodzenia. Jednak z każdym dniem komfort chodzenia się poprawiał. 
W tym samym czasie wznowiłem też treningi. Miałem obawy, że kontuzja szybko powróci.

Aktualnie jestem w treningu już 8 tygodni i nie mam problemów z „achillesami” oraz stawem skokowym. Kilkanaście dni temu Krzysztof dokonał zmian w ustawieniu wkładek. W ostatnich dniach próbuję biegać we wkładkach i pomimo moich obaw, reakcja stóp jest dobra.
Żeby naprawić wszystkie dysfunkcje mojego układu ruchu potrzeba dużo czasu. W ciągu 17 sezonów uprawiania lekkiej atletyki i triathlonu przebiegłem w sumie ok. 41 tysięcy kilometrów. Przy takiej eksploatacji organizmu wkładki pozwalają mi kontynuować wyczynowe bieganie. Na pewno trzeba się uzbroić w cierpliwość, bo terapia jest czasochłonna, ale efekty są naprawdę trwałe.

Sebastian Dymek http://www.biegajzdymkiem.pl/[picture_frame source_type=”attachment_id” source_value=”4823″ align=”left”] [divider_padding]

Opis przypadku

…była to jedna z przyczyn dla których Sebastian Dymek, utytułowany biegacz i trener trafił do mojego gabinetu z problemem nawracającego przewlekłego bólu ścięgna Achillesa. 
Inne prawdopodobne przyczyny wydawały się być oczywiste – zbyt duża intensywność treningu lub kilometraż i zbyt mało czasu na regenerację.

W trakcie dynamicznego badania komputerowego stóp okazało się również, że Sebastian jest biegaczem z tzw. luźną stopą/kostką, czyli potrzebuje dodatkowego wsparcia w kontroli pronacji. 
 Z kolei badanie na bieżni i kilka innych testów ujawniły zaburzoną osiowość kończyn oraz dość rozchwiany stereotyp/wzorzec biegu.

Zawodnicy, którzy nadmiernie pronują przodostopie, bardziej obciążają wewnętrzną stronę ścięgna Achillesa. Trening siły biegowej, trening szybkościowy oraz buty z płaskim lub ujemnym obcasem rozciągają jeszcze bardziej to ścięgno. Efekt to mikrourazy w strukturze ścięgna. Gojenie jest dość szybkie, ale zbyt duże obciążenie, powoduje kumulowanie się mikrorozdarć w strukturze kolagenu ścięgna i stan zapalny. Z czasem może on się przeobrazić w trwałe zmiany w budowie tkanki łącznej ścięgna potem zbliznowacenia, a następnie jego zwyrodnienie.
U Sebastiana na szczęście do tego nie doszło.

Zaproponowane leczenie

⁃ przywrócenie osi kończyny poprzez zastosowanie wkładki ortopedycznej
⁃ trening funkcjonalny wzmacniający pewne grupy mięśniowe zapobiegające skoślawieniu kolan podczas chodu czy biegu

Specjalistyczne ortezy stóp na platformie z włókna węglowego z indywidualnie dobraną korekcją na spodniej stronie miały zmniejszyć pronację i poprawić efektywność biegu. Z czasem miało się to przełożyć na zmniejszenie i zniesienie bólu ścięgna Achillesa.

Nawet idealne buty (cokolwiek by to znaczyło) tracą z czasem właściwości amortyzujące, czemu często nie towarzyszą żadne widoczne ślady zużycia na zewnątrz podeszwy. Bieganie w takich butach może doprowadzić do przeciążeń a w konsekwencji do urazów aparatu ruchu.

mgr rehab. Krzysztof Tomiński http://kregoslup-plock.pl/[picture_frame source_type=”attachment_id” source_value=”4826″ align=”left”] właściciel firmy Rehakinetic 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.